Powstało już wiele utworów na temat przemijania. Piosenki, wiersze, a nawet książki. Każda publikacja, zawiera smutną prawdę, gdyż gdzieś w głębi duszy każdy z nas myśli, że jest nieśmiertelny. A tak nie jest. Grunt to nie zapomnieć o osobach, które już odeszły. Każda epoka ma swoje cechy charakterystyczne, problemy, a nawet właściwości, które kolejnym pokoleniom wydawały się śmieszne. Czasy średniowiecza wydają się nam po prostu żałosne, ludzie, żyjący w tamtej epoce jacyś tacy nieżyciowi, jednakże ten czas w pełni poświęcony chrześcijaństwu jest po prostu inny od epoki nowożytnej. I w dużej mierze to, stara się nam pokazać Philippa Gregory w swojej najnowszej książce: "Odmieniec".
Po śmierci swojego ojca Izolda ma do wyboru tylko 2 opcje: poślubić mężczyznę, którego nienawidzi lub udać się do klasztoru. Każdy wybór będzie miał swoje skutki, a nastolatka, która przez całe życie mieszkała na zamku nie wie co począć. W końcu decyduje się na zamieszkanie w klasztorze. Kiedy tylko znalazła się w 'domu Bożym' zakonnice zaczęły mieć dziwne wizje, a niektóre siostry lunatykowały, krzyczały, a nawet próbowały uciec z klasztoru. Kiedy sprawa nie była już taka śmieszna i trzeba było rozpocząć jakieś działania do domu przyjeżdża Luca- wysłannik papieski, który ma za zadanie zapobiec końcowi świata, poprzez rozwiązanie wszystkich tajemnic kościoła oraz zlikwidowaniu magicznych istot.
poniedziałek, 29 kwietnia 2013
sobota, 27 kwietnia 2013
"Kawalkada" Luiza Dobrzyńska
Chyba każdy z nas choć raz wyobrażał sobie jak wyglądałoby życie po wielkiej katastrofie, tudzież końcu świata. Takie wizje od zawsze prześladowały ludność i chyba nigdy nie przestaną, bo co pokolenie to obawa, iż to oni będą świadkiem końca świata. Osobiście, koniec istnienia ludzkości wyobrażam sobie tak... Ziemię nawiedzą liczne trzęsienia i burze, budynki się zawalą, a ludzie i zwierzęta zginą. Taka jest moja wersja wydarzeń. Czy jedyna i słuszna? Raczej nie. Weźmy np. pomysł Luizy Dobrzyńskiej- jest on bardziej rozbudowany i ciekawszy, o czym możemy się przekonać w "Kawalkadzie".
Etta jest jedną z uczestniczek podróży w kosmos. Wspólnie z wieloma innymi mieszkańcami zniszczonej ziemi mają zostać kolonizatorami nowej planety. Jednakże, nie warto tak wszystkiego planować. Na razie nasi bohaterzy nie przypominają hiszpańskich konkwistadorów. Upodobniają się, raczej, do najpodlejszych więźniów. Mieszanina różnych osobowości jest zmuszona przebywać razem w statku kosmicznym, miejscu pełnym intryg i niespodzianek. Jakich? Informacji poszukajcie w książce...
Etta jest jedną z uczestniczek podróży w kosmos. Wspólnie z wieloma innymi mieszkańcami zniszczonej ziemi mają zostać kolonizatorami nowej planety. Jednakże, nie warto tak wszystkiego planować. Na razie nasi bohaterzy nie przypominają hiszpańskich konkwistadorów. Upodobniają się, raczej, do najpodlejszych więźniów. Mieszanina różnych osobowości jest zmuszona przebywać razem w statku kosmicznym, miejscu pełnym intryg i niespodzianek. Jakich? Informacji poszukajcie w książce...
piątek, 26 kwietnia 2013
"Japonia (Tokio)" Martyna Wojciechowska
Od pewnego czasu intryguje mnie kultura Japonii. Kraj kwitnącej wiśni tak bardzo różnie się od tych wszystkich europejskich państewek! Inne kultura, zupełnie różne tradycje i obyczaje, a przede wszystkim inni ludzie. Chciałoby się rzec... 'Japonię zamieszkują kosmici'. Czy widziałeś kiedyś, drogi Czytelniku, na głównej ulicy w Warszawie, we Wrocławiu, bądź w Krakowie nastolatki poprzebierane za postacie z mang, mające na sobie tonę pudru? Nie? Ja również. A, teraz wyobraź sobie, że widok takich dziewczyn jest w Japonii na porządku dziennym...
W tej niewielkiej książeczce poznajemy życie japońskich kobiet. Gwoli ścisłości autorka przedstawia głównie nastolatki, co bardzo mi się spodobało,gdyż rzadko kiedy ktoś wspomina w takich książkach o życiu młodych ludzi w tak różniącym się od Polski kraju. Wojciechowska przybliża nam także Japonię, a zwłaszcza życie w Tokio.
W tej niewielkiej książeczce poznajemy życie japońskich kobiet. Gwoli ścisłości autorka przedstawia głównie nastolatki, co bardzo mi się spodobało,gdyż rzadko kiedy ktoś wspomina w takich książkach o życiu młodych ludzi w tak różniącym się od Polski kraju. Wojciechowska przybliża nam także Japonię, a zwłaszcza życie w Tokio.
"Nie jest łatwo być kobietą w Japonii, ale kto wie, czy nie trudniej być tu mężczyzną."
środa, 24 kwietnia 2013
Środowe wieczorki, czyli blogosfera z mojego punktu widzenia 2) Młodzież czyta!
"Środowe wieczorki" jak sama nazwa wskazuje ma na celu pokazanie mojego punktu widzenia. 2 tygodnie temu pisałam mini-poradnik dla początkujących blogerów, który przyjęliście bardzo ciepło , za ca z całego serca Wam dziękuję.
Drugi artykuł z tej serii piszę w niedzielę- 21 kwietnia. Będzie on pokręcony, bo nie mogę zbytnio myśleć, gdyż strasznie się stresuję. Za 2 dni rozpoczynam trzy-dniowe egzaminy i trochę się martwię. W środę, będę już po najgorszym, więc pewnie dopiszę jakiś edit, jednakże proszę, abyście nie czepiali się szczegółów, bo naprawdę... mój mózg nie pracuje ostatnio normalnie, a głowa mi pęka od zamartwiania się ;_;
Dzisiaj przyszła pora na kolejny temat:
Drugi artykuł z tej serii piszę w niedzielę- 21 kwietnia. Będzie on pokręcony, bo nie mogę zbytnio myśleć, gdyż strasznie się stresuję. Za 2 dni rozpoczynam trzy-dniowe egzaminy i trochę się martwię. W środę, będę już po najgorszym, więc pewnie dopiszę jakiś edit, jednakże proszę, abyście nie czepiali się szczegółów, bo naprawdę... mój mózg nie pracuje ostatnio normalnie, a głowa mi pęka od zamartwiania się ;_;
Dzisiaj przyszła pora na kolejny temat:
wtorek, 23 kwietnia 2013
"Reckless. Nieustraszony" Cornelia Funke
Doskonale pamiętam dni, kiedy czytałam pierwszą część serii. O książce zrobiło się bardzo głośno. Każdy chciał poznać dalsze przygody Jakuba, a premiera kontynuacji nie była jeszcze zaplanowana. Myślałam sobie: "O matko! Premiera drugiej części będzie dopiero za kilka lat! Jak ja wytrzymam do tego czasu?!". A, tu proszę! Nim się obejrzałam na mojej półce pojawił się "Nieustraszony". Jesteście ciekawi mojego zdania? Jeśli tak, zapraszam!
niedziela, 21 kwietnia 2013
"Sztuka słyszenia bicia serca" Jan-Philipp Sendker
"Ambicja i strach mają ze sobą coś wspólnego: ani jedno, ani drugie nie zna granic."
Wyłącz telewizor, radio i usiądź w cichym pokoju. Oczyść swoje myśli, zamknij oczy i siedź... po prostu delektuj się ciszą. Co słyszysz? Czy w Twojej głowie wybrzmiewa delikatne puk-puk-puk? Jeśli tak to wiedz, że opanowałeś już sztukę słyszenia bicia serca.
Julia jest już dorosłą kobietą, jednakże lubi od czasu do czasu zostać na noc u swoich rodziców. Tak było i tym razem. Po wieczornym przyjęciu z okazji obrony dyplomy kobieta śpi w swoim domu z dziecinnych lat, a kiedy się budzi ojciec znika bez śladu! Początkowo, matka i córka się nie martwią. Przecież mężczyzna był prawnikiem, więc prawdopodobnie po prostu wyjechał na kolejne spotkanie biznesowe. Ale minął tydzień, później miesiąc, a ojca jak nie było tak nie ma. Kobiety wynajęły detektywa i okazało się, że... mężczyzna wyjechał do Birmy! Ale po co? W jakim celu? Czyżby, całe życie tego amerykańskiego prawnika było jednym wielkim kłamstwem?
piątek, 19 kwietnia 2013
"W dżungli podświadomości" Beata Pawlikowska
"Szczęście to po prostu stały uśmiech, który człowiek czuje w sobie. Daje siłę do zrobienia każdej rzeczy, jakiej zapragnę. Pomaga wstać z łóżka i pomaga zasnąć."
" Wolność nie leży w odcięciu się od fizycznego świata, tylko w zrozumieniu tego, co cię zniewala w twojej własnej podświadomości. "
środa, 17 kwietnia 2013
" Saga księżycowa. Cinder" Marissa Meyer
Pewien październikowy wieczór… Przeglądałam właśnie nowości i
zapowiedzi wydawnicze na stronie jednej z księgarni internetowych, kiedy to mój
wzrok przykuła czarna okładka z rąbkiem sukienki. Przeczytałam opis, jeszcze
raz popatrzyłam na cudowną grafikę i
uświadomiłam sobie, że koniecznie będę musiała przeczytać „Sagę księżycową.
Cinder” !
Nowy Pekin to stolica Wspólnoty wschodniej. Minęło już 126 lat od
zakończenia IV wojny światowej, kiedy to na ziemi powstało 6 unii, a świat
pogrążył się w wiecznym pokoju. Cinder
jest nastolatką cyborgiem. W wieku jedenastu lat uległa tajemniczemu wypadkowi,
a w efekcie lekarze musieli amputować jej nogę i dłoń. Otrzymała nowe, metalowe
części ciała, a wyedukowani naukowcy ulepszyli jej ciało, także od
wewnątrz. W wyniku tego feralnego
zdarzenia dziewczynka straciła również rodziców,
‘dzięki’ czemu, zamieszkała u swoich krewnych. Porzucona nastolatka jest najlepszym mechanikiem, a jej warsztat
to jedyne źródło utrzymania rodziny.
Pewnego dnia zjawia przy jej straganie pojawia się książę Kai- następca
tronu Wspólnoty wschodniej. Zleca dziewczynie naprawę swojego androida, w
którym są tajne informacje o nieuleczalnej chorobie oraz brudnych tajemnicach
Lunarów- najpotężniejszego wroga ziemi…
Jedno zdarzenie, może zmienić życie Cinder nieodwracalnie. A, co by było
gdyby takich sytuacji było kilkanaście?
wtorek, 16 kwietnia 2013
Stosik (3#2013)
Hejcia,
Właśnie napisałam rec dla Nastka, więc za kilka dni opublikuję ją na blogu. Żeby jednak, nie było pustek wstawiam dzisiaj stosik. Swoją drogą sporo tych książek nazbierałam przez 2-3 tygodnie. A, na końcu tego posta niespodzianka :) Nie myślcie sobie! To była niespodzianka dla mnie, ale tak się cieszę, że i Wam pokażę :*
Właśnie napisałam rec dla Nastka, więc za kilka dni opublikuję ją na blogu. Żeby jednak, nie było pustek wstawiam dzisiaj stosik. Swoją drogą sporo tych książek nazbierałam przez 2-3 tygodnie. A, na końcu tego posta niespodzianka :) Nie myślcie sobie! To była niespodzianka dla mnie, ale tak się cieszę, że i Wam pokażę :*
Nie przedłużając. Mój stosik prezentuje się o tak:
niedziela, 14 kwietnia 2013
"Partials. Częściowcy" Dan Wells
"- Nie musisz być skazana na swój los, ograniczona nim. To ty możesz dokonać wyboru i nie pozwól, by ktokolwiek ci to prawo odebrał"
Kira Walker ma szesnaście lat. Jak powinnam ją nazwać? Nastolatka, przedstawicielka młodzieży? Zdecydowanie nie! Mimo swojego młodego wieku, dziewczyna rozpoczęła już pracę i ma naprawdę wiele obowiązków. Całymi dniami bada wirus RM, który sprawia, że noworodki umierają, wskutek czego cywilizacja ludzka niedługo wyginie. Kiedy, jej przyjaciółka -Madison- zachodzi w ciążę, Kira wie, że musi ocalić dziecko. Już chyba nawet ma pomysł jak tego dokonać...
czwartek, 11 kwietnia 2013
"Pozaświatowcy. Świat bez bohaterów" Brandon Mull
" Bohater poświęca się w imię większego dobra. Bohater żyje w zgodzie z własnym sumieniem. Ujmując rzecz w skrócie,bycie bohaterem oznacza właściwe postępowanie niezależnie od konsekwencji."
Jason jest normalnym nastolatkiem, który mieszka w USA. Trenuje baseball i pracuje w zoo - i właśnie podczas wykonywania swoich obowiązków usłyszał dziwną muzykę, wydobywającą się z ... brzucha hipopotama! Zaciekawiony chłopak nachylił się i... wpadł do pyska zwierzęcia. I tak oto przedostał się do magicznej krainy Lyrianu. Jak się okazało nie bez powodu. Wraz z Rachel, która również była pozaświatowcem, nastolatek musi uśmiercić cesarza. W jaki sposób? W sposób magiczny! Za pomocą Słowa, które para nastolatków musi odszukać.
środa, 10 kwietnia 2013
Środowe wieczorki, czyli blogosfera z mojego punktu widzenia. 1) Co, początkujący bloger wiedzieć powinien.
"Środowe wieczorki" to cykl, który właśnie rozpoczyna się na moim blogu.Początkowo, chciałam ażeby posty z tej serii ukazywały się co tydzień, ale w efekcie (zwłaszcza, kiedy mam dużo nauki) mogłoby dojść do sytuacji, że posty te byłyby ukazywane jeden po drugim. Tak więc, "Środowe wieczorki" będą się ukazywać co drugą środę. A, teraz pora na dzisiejszy temat:
niedziela, 7 kwietnia 2013
"Sztuka uprawiania róż z kolcami" Margaret Dilloway
Róże to piękne kwiaty, które kojarzą nam się między innymi z miłością. Kiedy kobieta idzie na randkę, może być pewna, że dostanie od swojego adoratora właśnie te kwiaty. Zmysłowa czerwień symbolizuje uczucie, które powinno trwać wiecznie.
Jednakże, wszystko ma swoje wady. Mankamentem róż są ich kolce. Bardzo łatwo się o nie skaleczyć, dlatego też te ostre elementy zawsze są usuwane przed sprzedażą kwiatów. Ale, dlaczego? Przecież usuwając jakiś element, kwiat przestaje być już piękny z natury, człowiek go przerobił. Czy tak można?
Gal jest kobietą w średnim wieku, która od dziecka choruje na raka nerki. Taka się urodziła, taką siebie pamięta. Nie potrafi sobie wyobrazić siebie, jako zdrową i normalną kobietę. Cóż.. Może i życie Gal nie jest w pełni zwyczajne, jednakże stara się zachować wszystkie pozory. Na co dzień jest nauczycielką biologii w katolickim liceum. Próbuje
zapominać o chorobie poprzez pasję jaką jest hodowla róż. Te kwiaty są jej miłością, dba o nie, tworzy nowe gatunki i jeździ z nimi na wystawy. Ale, czy to możliwe, żeby Gal tak kochała róże bo jest do nich podobna, zwłaszcza do tych które mają kolce? Wkrótce, kobieta się o tym przekona, bo niespodziewania zamieszkuje u niej siostrzenica- nastolatka, która na zawsze zmieni życie chorej...
Jednakże, wszystko ma swoje wady. Mankamentem róż są ich kolce. Bardzo łatwo się o nie skaleczyć, dlatego też te ostre elementy zawsze są usuwane przed sprzedażą kwiatów. Ale, dlaczego? Przecież usuwając jakiś element, kwiat przestaje być już piękny z natury, człowiek go przerobił. Czy tak można?
Gal jest kobietą w średnim wieku, która od dziecka choruje na raka nerki. Taka się urodziła, taką siebie pamięta. Nie potrafi sobie wyobrazić siebie, jako zdrową i normalną kobietę. Cóż.. Może i życie Gal nie jest w pełni zwyczajne, jednakże stara się zachować wszystkie pozory. Na co dzień jest nauczycielką biologii w katolickim liceum. Próbuje
zapominać o chorobie poprzez pasję jaką jest hodowla róż. Te kwiaty są jej miłością, dba o nie, tworzy nowe gatunki i jeździ z nimi na wystawy. Ale, czy to możliwe, żeby Gal tak kochała róże bo jest do nich podobna, zwłaszcza do tych które mają kolce? Wkrótce, kobieta się o tym przekona, bo niespodziewania zamieszkuje u niej siostrzenica- nastolatka, która na zawsze zmieni życie chorej...
piątek, 5 kwietnia 2013
"Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy" Janet Evanovich
Pieniądze szczęścia nie dają, ale rzeczy, które możemy za nie kupić i owszem! Nowe ubrania, szybkie samochody oraz spełnianie wszystkich swoich zachcianek. Takie życie to nie życie. To jest istna bajka! Niestety, Stephanie Plum z tej bajki została wykluczona. Kilka miesięcy temu straciła pracę, a od tamtej chwili jej życie przeobraziło się w wegetację i ucieczkę przed komornikiem.
Jedno jest pewne. Stephanie Plum potrzebuje pracy. Szansa szybkiego zarobku pojawia się już niedługo. Kobieta ma rozpocząć pracę w firmie windykacyjnej, którą prowadzi jej kuzyn. Panna Plum ma być łowcą nagród! Jej pierwszym celem ma być Joseph Morelli - jej pierwsza miłość. Ale, co tam uczucia! Mówcie sobie, co chcecie... Stara miłość rdzewieje i już. A, nawet jeżeli nie to i tak nic nie powstrzyma kobiety przed zdobyciem tylu pieniędzy!
Jedno jest pewne. Stephanie Plum potrzebuje pracy. Szansa szybkiego zarobku pojawia się już niedługo. Kobieta ma rozpocząć pracę w firmie windykacyjnej, którą prowadzi jej kuzyn. Panna Plum ma być łowcą nagród! Jej pierwszym celem ma być Joseph Morelli - jej pierwsza miłość. Ale, co tam uczucia! Mówcie sobie, co chcecie... Stara miłość rdzewieje i już. A, nawet jeżeli nie to i tak nic nie powstrzyma kobiety przed zdobyciem tylu pieniędzy!
" - Raz mówisz jak gość z getta, a raz nie.
- Jestem wielojęzyczny."
czwartek, 4 kwietnia 2013
Nowy wygląd bloga
Hej,
Mam 2 dni wolnego, a wczoraj wieczorem straaasznie mi się nudziło. Efekt? Nowy wygląd bloga. Ostatnio bardzo popularne są posty, w których krytykujecie, że blogi wyglądają zbyt pstrokato i są nieczytelne. I tak sobie patrzyłam na tę moją witrynę i doszłam do wniosku, że chyba jest trochę zbyt kolorowo.
No i zrobiłam nowy nagłówek ( za cenną wskazówkę dziękuję Cas <3 !). Ażeby, nie było zbyt pstrokato załadowałam tylko takie beżowe tło.
W sumie ten dzisiejszy post to taki zapychacz- ja to wiem. Ale bloga, piszę owszem dla siebie, ale również z myślą o Was, więc chce, żebyście czuli się tu jak najlepiej. Dlatego... Jak Wam się podoba nowy wystrój? Co byście zmienili? Zachęcam, do wyrażanie swojej opinii- na pewno bardzo mi pomożecie :)
Pozdrawiam,
Szalona :)
Mam 2 dni wolnego, a wczoraj wieczorem straaasznie mi się nudziło. Efekt? Nowy wygląd bloga. Ostatnio bardzo popularne są posty, w których krytykujecie, że blogi wyglądają zbyt pstrokato i są nieczytelne. I tak sobie patrzyłam na tę moją witrynę i doszłam do wniosku, że chyba jest trochę zbyt kolorowo.
No i zrobiłam nowy nagłówek ( za cenną wskazówkę dziękuję Cas <3 !). Ażeby, nie było zbyt pstrokato załadowałam tylko takie beżowe tło.
W sumie ten dzisiejszy post to taki zapychacz- ja to wiem. Ale bloga, piszę owszem dla siebie, ale również z myślą o Was, więc chce, żebyście czuli się tu jak najlepiej. Dlatego... Jak Wam się podoba nowy wystrój? Co byście zmienili? Zachęcam, do wyrażanie swojej opinii- na pewno bardzo mi pomożecie :)
Pozdrawiam,
Szalona :)
Czy wy też kochacie tę piosenkę? :o :)
wtorek, 2 kwietnia 2013
"Ruth" Elizabeth Gaskell
Jest takie powiedzenie, że każdy orze jak może. I jest to prawda. O ile we współczesnych czasach mamy wiele możliwości zarobków i rozwoju swojej osobowości, o tyle jeszcze kilkaset lat temu praca była rzeczą świętą. Każdy szanował swoje zajęcie, bo wiedział, że bez ciężko zarobionych, marnych pieniędzy będzie ciężko. Dużo ciężej, aniżeli z nimi...
Ruth jest młodą, bo zaledwie szesnastoletnią szwaczką. Jej rodzice zmarli, a opiekę nad nią przejęła osoba, która niezbyt dba o losy dziewczyny, przez co nastolatka musi zarabiać na życie i troszczyć się o siebie.
Pewnego dnia poznaje przystojnego i sympatycznego młodzieńca-Pana Bellinghama. Mężczyzna na stale zagościł w sercu Ruth. Od tej pory, chodzi z młodzieńcem na wieczorne spacery, a z każdym takim wyjściem jest w nim coraz bardziej zakochana. Ale, życie to nie bajka. Pewnego niedzielnego wieczoru młodych spotyka Pani Mason- przełożona Ruth. Widząc dziewczynę, która powinna być w pracy Pani Mason wyrzuca dziewczynę na próg. Od tej pory Ruth może liczyć tylko na Pana Bellinghama. Czy jej pomoże, a może zostawi na pastwę losu? O tym w książce...
Ruth jest młodą, bo zaledwie szesnastoletnią szwaczką. Jej rodzice zmarli, a opiekę nad nią przejęła osoba, która niezbyt dba o losy dziewczyny, przez co nastolatka musi zarabiać na życie i troszczyć się o siebie.
Pewnego dnia poznaje przystojnego i sympatycznego młodzieńca-Pana Bellinghama. Mężczyzna na stale zagościł w sercu Ruth. Od tej pory, chodzi z młodzieńcem na wieczorne spacery, a z każdym takim wyjściem jest w nim coraz bardziej zakochana. Ale, życie to nie bajka. Pewnego niedzielnego wieczoru młodych spotyka Pani Mason- przełożona Ruth. Widząc dziewczynę, która powinna być w pracy Pani Mason wyrzuca dziewczynę na próg. Od tej pory Ruth może liczyć tylko na Pana Bellinghama. Czy jej pomoże, a może zostawi na pastwę losu? O tym w książce...
poniedziałek, 1 kwietnia 2013
Podsumowanie marca
Hej,
Marzec minął w okamgnieniu. Nie mam pojęcia jakim cudem, ale właśnie nastał kwiecień, czyli miesiąc egzaminów. Z tej przyczyny, już teraz Was informuje, że moja aktywność na blogu spadnie do minimum, jednakże recenzja powinny się pojawiać. Troszkę rzadziej, ale co poradzić?!.
W marcu dostałam całą masę książek, co możecie zobaczyć w najnowszym stosiku. Oczywiście, opublikowałam zdjęcie nowych nabytków i ... przyszły mi kolejne książki, które umilą mi popołudnia. :) Ale, o tym za kilka tygodni ( może dni), kiedy to opublikuję kolejny stosik- zamierzam je dodawać częściej.
Nie przedłużając... W marcu przeczytałam 12 książek. WOW! Po prostu jestem w szoku. Miałam tyle sprawdzianów, zadań domowych i kartkówek, a mimo wszystko jest to mój najlepszy wynik od początku roku szkolnego. Po prostu duma mnie rozpiera! :)
Marzec minął w okamgnieniu. Nie mam pojęcia jakim cudem, ale właśnie nastał kwiecień, czyli miesiąc egzaminów. Z tej przyczyny, już teraz Was informuje, że moja aktywność na blogu spadnie do minimum, jednakże recenzja powinny się pojawiać. Troszkę rzadziej, ale co poradzić?!.
W marcu dostałam całą masę książek, co możecie zobaczyć w najnowszym stosiku. Oczywiście, opublikowałam zdjęcie nowych nabytków i ... przyszły mi kolejne książki, które umilą mi popołudnia. :) Ale, o tym za kilka tygodni ( może dni), kiedy to opublikuję kolejny stosik- zamierzam je dodawać częściej.
Nie przedłużając... W marcu przeczytałam 12 książek. WOW! Po prostu jestem w szoku. Miałam tyle sprawdzianów, zadań domowych i kartkówek, a mimo wszystko jest to mój najlepszy wynik od początku roku szkolnego. Po prostu duma mnie rozpiera! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)