Hej,
Marzec minął w okamgnieniu. Nie mam pojęcia jakim cudem, ale właśnie nastał kwiecień, czyli miesiąc egzaminów. Z tej przyczyny, już teraz Was informuje, że moja aktywność na blogu spadnie do minimum, jednakże recenzja powinny się pojawiać. Troszkę rzadziej, ale co poradzić?!.
W marcu dostałam całą masę książek, co możecie zobaczyć w najnowszym stosiku. Oczywiście, opublikowałam zdjęcie nowych nabytków i ... przyszły mi kolejne książki, które umilą mi popołudnia. :) Ale, o tym za kilka tygodni ( może dni), kiedy to opublikuję kolejny stosik- zamierzam je dodawać częściej.
Nie przedłużając... W marcu przeczytałam 12 książek. WOW! Po prostu jestem w szoku. Miałam tyle sprawdzianów, zadań domowych i kartkówek, a mimo wszystko jest to mój najlepszy wynik od początku roku szkolnego. Po prostu duma mnie rozpiera! :)
A, teraz dowiecie się, jakie tytuły umilały mi czas w marcu :)
1. "Ostatni smokobójca" Jasper Fforde [recenzja]
2. "Białe trufle" N.M. Kelby [recenzja]
3. "Dziewczyny z Hex Hall. Diable szkło" Rachel Hawkins [recenzja]
4. "Rebeliant" Marie Lu [recenzja]
5. "Tam, gdzie śpiewają drzewa" Laura Gallego [recenzja]
6. "Arisjański fiolet. Cisza" Pola Pane [recenzja]
7. "Pocztówka z Toronto" Dariusz Rekosz [recenzja]
8. "Trauma" Sophie Hannah [recenzja]
9. "Look" Sophia Bennett [recenzja]
10. "Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy" Janet Evanovich
11. "Sprawa trzech desperado" Caroline Lawrence [recenzja]
12. "Ruth" Elizabeth Gaskell
I to by było na tyle. W najbliższym czasie pojawi się recenzja "Ruth". Tymczasem ja wracam do "Sztuki uprawiania róż z kolcami", której lektura idzie mi jak krew z nosa :c.
Pozdrawiam :)
Bardzo dobry wynik :D Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJa też będę niebawem czytać "Ruth". Ciekawe jakie będą nasze wrażenia :)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam i już Ci mogę powiedzieć, że rewelacji nie ma- przynajmniej jak dla mnie :c
UsuńJestem w trakcie książki pani Gallego ale opornie dość mi to idzie... od dwóch tygodni czytam i jestem na setnej stronie. Może wieczorem przysiądę i trochę podgonię :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńMnie Sztuka uprawiania róż z kolcami się podobała.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że "Sztuka uprawiania róż z kolcami" jednak Ci się spodoba, życzę miłej lektury :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i powodzenia na egz ;)
OdpowiedzUsuńDzięki przyda się, bo jak teraz sobie przypominam poszczególne zagadnienia to wydaje mi się, że przez te 3 lata nauki w gimnazjum byłam za-hibernowana :o
UsuńŚwietny wynik. Oby w kwietniu było jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, gratuluję!
OdpowiedzUsuńZ Twoich pozycji, które przeczytałaś w marcu znam tylko "Arisjański fiolet" :)
Pozdrawiam!
Gratulacje wyniku!
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie Evanovich, wszędzie jej pełno. Czyżby książki były aż tak wciągające?
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik! Gratulacje! :D
OdpowiedzUsuńGenialny wynik! Gratuluje i powodzenia na egzaminie gimnazjalnym, ale i tak wiem, że świetnie sobie poradzisz! :)
OdpowiedzUsuńGratki i powodzenia!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWynik pierwsza klasa!! Gratuluję:) Mam w najbliższych planach przeczytać Ruth, to mój najnowszy nabytek:)
Gratuluje wyników. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik. Ja w marcu przeczytałam niestety dużo mniej książek :(
OdpowiedzUsuńP.s. Powodzenia na egzaminach!
Dziękuję! <3
UsuńŻadna z pozycji nie brzmi dla mnie znajomo, ale naprawdę dobry wynik, gratulacje! :D
OdpowiedzUsuńEgzaminy, co? Dużo nauki zapewne masz. Dla mnie to była kompletna porażka ze względu na to, że w ogóle mi się nie przydały. Pisałam je jakby to był tylko taki sprawdzian moich "możliwości". Dla Ciebie jednak może być to co innego i ucz się ucz ! W maju sobie nadrobisz z książkami. :D Powodzenia Ci życzę ! :)
OdpowiedzUsuńPs. Świetny wynik z tymi książkami. :))
Dzięki :)
UsuńA, w maju.. Eh. Będę czytać 24h na dobę! :)
Sporo tego! Dużo książek czytasz ;) Ja w marcu dużo mniej... Przyznaję, nie czytałam żadnej z nich.
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki! Gratuluję:)
OdpowiedzUsuń12 książek O.o
OdpowiedzUsuńMyślałem, że takie rzeczy tylko w bajkach...
hahahaha. Ja też :3
UsuńMój wynik jest jak cyfra+, czy coś tam innego- już nie pamiętam. W każdym bądź razie: niemożliwe staje się możliwe! :D
Racja, racja teraz te egzaminy. Mój brat bedzie pisał. Trzymam za was kciuki :)
OdpowiedzUsuńSwietne wyniki :)
Gratuluję wyniku :D
OdpowiedzUsuń