piątek, 5 kwietnia 2013

"Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy" Janet Evanovich

Pieniądze szczęścia nie dają, ale rzeczy, które możemy za nie kupić i owszem! Nowe ubrania, szybkie samochody oraz spełnianie wszystkich swoich zachcianek. Takie życie to nie życie. To jest istna bajka! Niestety, Stephanie Plum z tej bajki została wykluczona. Kilka miesięcy temu straciła pracę, a od tamtej chwili jej życie przeobraziło się w wegetację i ucieczkę przed komornikiem.

Jedno jest pewne. Stephanie Plum potrzebuje pracy. Szansa szybkiego zarobku pojawia się już niedługo. Kobieta ma rozpocząć pracę w firmie windykacyjnej, którą prowadzi jej kuzyn. Panna Plum ma być łowcą nagród! Jej pierwszym celem ma być Joseph Morelli - jej pierwsza miłość. Ale, co tam uczucia! Mówcie sobie, co chcecie... Stara miłość rdzewieje i już. A, nawet jeżeli nie to i tak nic nie powstrzyma kobiety przed zdobyciem tylu pieniędzy!

" - Raz mówisz jak gość z getta, a raz nie.
- Jestem wielojęzyczny."


Janet Evanovich to urodzona w South River, amerykańska pisarka powieści kryminalno-sensacyjnych. Sławę przyniósł jej wielotomowy cykl o Stephanie Plum- obecnie jedna z najpopularniejszych serii książkowych świata. Autorka mieszka z mężem w New Hampshire. Lubi robić zakupy, czytać komiksy i oglądać filmy. Marzy o tym, ażeby choć w niewielkim stopniu przypominać babcię Mazurównę- jedną z bohaterek serii o Stephanie Plum.

Swego czasu było o tej książce bardzo głośno. Zresztą... Cała seria wzbudza sporo zainteresowanie. Zachęcona wieloma pozytywnym recenzjami zdecydowałam się sięgnąć po pierwszy tom. No i cóż...  Bez rozczarowań się nie obyło, aczkolwiek na dłuższą metę lekturę pierwszego tomu Śliweczki wspominam bardzo miło.

Zacznę od stylu pisania autorki. Janet Evanovich pisze lekko. Nie ma zbyt wielu błędów, które raziłyby nas w oczy. Największym plusem tej powieści są ciekawe, a przede wszystkim zabawne (!) dialogi. Nie potrafię zliczyć,ile razy podczas lektury wybuchałam niepohamowanym śmiechem. Pochłaniając przygody Śliweczki zapomniałam o wszystkich problemach i kłopotach.

Akcja rozwija się dość powali, jednakże pomysł i główna intryga są bardzo ciekawe. Książką wzbogacona jest w ciekawe zwroty akcji i momenty, które po prostu zapierają nam dech w piersiach. Interesujące jest to, że narracja jest pierwszoosobowa. Całą historię poznajemy z punktu widzenia Stephanie Plum, która jest zabawną i pełną energii bohaterką.

Reasumując, pierwszy tom przygód Śliweczki uważam za warty uwagi. Po tych wszystkich pozytywnych opiniach oczekiwałam arcydzieła. Niestety, takiego nie otrzymałam. Pochłonęłam, natomiast, intrygującą opowieść, a Stephanie Plum zaraziła mnie swoją pozytywną energią. Książkę, polecam wszystkim, którzy mają ochotę na ciekawą, a przede wszystkim zabawną lekturę.

MOJA OCENA:
8/10

"Nie ma znaczenia, czy to kot, czy sałatka colesław-śmierć jest jednakowo nieatrakcyjna."

21 komentarzy:

  1. Mam tę książkę na swojej półce, ale jeszcze nie zaczęłam jej czytać. Mam zamiar zaś sięgnąć po nią gdzieś tak na wakacjach, gdy będę miała wolną chwilę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O, nie czytałam :) Pozycja ciekawa ^^ Jak dam radę, sięgnę po nią, chociaż nie w trybie natychmiastowym :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tej serii bardzo wiele dobrego i chyba czas najwyższy, żeby ją samemu poznać. Popytam najpierw w mojej bibliotece. Może akurat będą mieli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zabawne dialogi mnie przekonały, z chęcią przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tej serii bardzo wiele pochlebnych opinii. Koniecznie muszę się z nią zapoznać zarówno w wersji książkowej jak i filmowej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam zamiar ją przeczytać już od dłuższego czasu. Ciekawe kiedy będzie u mnie w biblioteczce...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiele osób chwali całą tę serię a i ja coraz bardziej się do nie przekonuję. Nie wiem na razie, kiedy, ale z pewnością się z nią zapoznam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem bardzo ciekawa tej serii.

    OdpowiedzUsuń

  9. Ja także słyszałam wiele dobrego na temat tych książek, dlatego w marcowym stosiku pojawiły się u mnie trzy ostatnie tomy serii:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja natomiast strasznie się zawiodłam i po przeczytaniu tego tomu nie miałam ochoty na zapoznawanie się z kolejnymi częściami serii. Zdecydowanie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna książka, czytałam i polecam :) Mam ochotę na kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie czytałam jeszcze żadnej książki z tej serii, ale mam w planach zapoznanie się z nimi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciągle się zastanawiam, czy warto, ale chyba najwyższy czas ją dorwać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Może i zainteresowałaby mnie ta książka gdy nie... okładka. Tak, wiem.. Nie ocenia się książki po okładce, ale nienawidzę filmowych okładek !

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiele dobrego słyszałam o tej serii i mam nadzieję, że są to naprawdę warte uwagi książki. Pierwsza część zapowiada się świetnie, więc chętnie ją przeczytam, aby przekonać się, czy mi się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wydaje mi się, by książka była dla mnie. Nie ciekawi mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham tę książkę ! No łał, że arcydziełem nie jest... ale ten humor <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Mnie także skusiły pozytywne opinie na jej temat, dlatego książka już czeka na swoją kolei. Mam zamiar jeszcze w tym miesiącu się z nią zapoznać :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie czytałam, ale właśnie ostatnio coś szukam opinii na jej temat, ponieważ ciągle gdzieś widzę recenzje kolejnych recenzji - coś musi być w tym, że tyle części już wydano u nas w Polsce.
    Z chęcią się z nią zapoznam. Lubię czasem poczytać książkę z humorem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Widziałam tylko film... i chociaż podobał mi się, to jednak po książkę raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń