niedziela, 4 listopada 2012
Podsumowanie października
Tak więc, dzisiaj recenzji nie będzie. Właśnie kończę "Magiczną gondolę" i jestem zachwycona! Recenzja powinna się pojawić za 2 dni :)
Nie owijając w bawełnę, przechodzę do podsumowania, które nawiasem pisząc, powinno tu być już kilka dni temu ;)
W październiku przeczytałam 8 książek. W porównaniu do zeszłego miesiąca jest nieznacznie gorzej, aczkolwiek tragedii nie ma :)
Przeczytałam:
1. "Cienie na księżycu" Zoe Marriott [recenzja]
2. "Niezgodna" Veronica Roth [recenzja]
3. "Kiki van Beethoven" Eric-Emmanuel Schmitt [recenzja]
4. "Niebo jest wszędzie" Jandy Nelson [recenzja]
5. "Freak City" Kathrin Schrocke [recenzja]
6. "Drewniak" Dorota Combrzyńska-Nogala [recenzja]
7. "Uprowadzone" Charlene Lunnon, Lisa Hoodless [recenzja]
8. "Siostra" Rosamund Lupton [recenzja]
Cóż, nie pozostaje mi nic innego jak nadzieja.. Nadzieja, że w listopadzie będzie lepiej, aczkolwiek szczerze w to wątpię, gdyż nauki mam coraz więcej :(.
Miłego tygodnia,
Monika :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czekam na twoją recenzję "Magicznej gondoli" bo już mam wielką ochotę na książkę D:
OdpowiedzUsuńgratuluję świetnego wyniku! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik. Gratuluję.
OdpowiedzUsuń8 książek to naprawdę dobry wynik, więc nie powinnaś się za bardzo przejmować.
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam. Również cierpię na brak czasu na lektury, ale nie poddaję się i dzielnie walczę o każdą minutę spędzoną nad książką :D Czy to w autobusie, czy w tramwaju, czy do późnych godzin nocnych w tygodniu, choć to zazwyczaj kończy się przysypaniem z książką w ręce :D Cóż, tak to już bywa, że rok szkolny, czy akademicki utrudnia to czytanie, ale jak to mówią, dla chcącego nic trudnego :))
OdpowiedzUsuńI tak twój czytelniczy wynik przedstawia się bardzo dobrze i oby tak dalej. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńjak na rok szkolny to i tak bardzo dobry wynik:D
OdpowiedzUsuńJa właśnie przez naukę czytam teraz tak mało książek, chociaż i tak nie mogę narzekać. Każdy czyta dla siebie i we własnym tempie. :)
OdpowiedzUsuńJak na jeden miesiąc to Twój wynik jest naprawdę dobry :)
byłabym zadowolona gdyby udało mi się w październiku tyle przeczytać, niestety w roku szkolnym jakoś nie mogę znaleźć na to czasu
OdpowiedzUsuńJa też byłabym zadowolona, gdybym przeczytała tyle książek. Sama z biedą przeczytam trzy książki w miesiącu :( Ale tobie gratuluje :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik, gratuluję:)
OdpowiedzUsuńHej, hej, Twoje wyniki wcale nie są złe! 8 książek to naprawdę dobry wynik! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje i zycze kolejnych dobrych ksiazek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zostałaś przeze mnie wytypowana do nowej zabawy wśród blogerów, Liebster Blog :) Szczegóły w poście na moim blogu. Będę się cieszyć jeśli weźmiesz w niej udział i odpowiesz na pytania, jeśli nie - bez obaw, zrozumiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)