Dzisiaj przychodzę do Was z zapowiedzią najnowszej książki wydawnictwa Dreams. Najmłodsze dziecko grupy marzeń nazywa się ""Morza szept" i liczy sobie ponad 300 stron. Plotki mówią, że maleństwo wyjdzie na świat 12 lipca.Yay,już niedługo ! ♥
Opis książki:
Jako morska istota, pewnegodnia przed Elodie pojawił się Gordian. Tajemniczy. Magiczny. Oszałamiający. Odtąd, nie może przestać o nim myśleć, o jego turkusowo- zielonym spojrzeniu, jego dłoniach, które dotykają ją z zaciekawieniem. I zaczyna się domyślać, jakie tajemnice rzeczywiście kryje w sobie ocean i jak bardzo jej osobiste przeznaczenie jest związane z mrocznymi legendami Wysp Normandzkich.
Kochani, przepraszam Was bardzo, bardzo mocno, ale niestety nie mam sposobności załadować okładki. Jestem na wakacjach, mam dostęp do internetu, a wszystkie recenzje pisałam przed wyjazdem, więc są one normalnie z okładką i tak dalej. A ten post wypadł tak jakoś niespodziewanie, a mój tablet nie chce załadować grafiki. Tak więc, tego... mam nadzieję, że nie jesteście na mnie źli. Na deser am dla Was jeszcze jeden cytat, który pochodzi z tej książki :)
Dobra, cytuta nie będzie. Walka: Monika kontra tablet- jeden zero dla tableta;_;
szkoda, bo okładka jest piękna... może ci jakoś pomóc?
OdpowiedzUsuńDzięki za propozycję, ale chyba nic nie zdziałasz:(. Dobrze, że recenzje mam już napisane, okładki powklejane i tak dalej- pozostaje mieć nadzieję, że więcej takch problemów nie będzie. ;)
UsuńPS okładka jest przecudowna! Już nie mogę się doczekać chwili, kiedy książka trafi na moją półkę :)
Z tabletem nie wygrasz... Ja raz próbowałam uaktualnić za jego pomocą bloga. Skończyło się na tym, że wykasowała mi się jedna recenzja... Od tego czasu tylko i wyłącznie przez komputer dotykam mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńNiestety :c.Ja nie mam inn3go wyjścia, tak więc muszę przemęczyć się 3 tygodnie. Mam nadzieję, że w tak zwanym międzyczasnie żadna zapowiedź do opublikowania się nie pojawi, bo aż mi głupio podsyłać link do takiego ubogiego posta ;_;
UsuńO szkoda, bo ponoć okładka ładna. Ale ból rozumiem - tablet do pisania to masakraaa! Udanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńCiekawa zapowiedź. Na pierwszy rzut oka nie poznałam Twojego bloga. Jest tu inaczej, ale cały czas przyjemnie.
OdpowiedzUsuńTak, tak... ostatnio troche pozmieniałam^^
UsuńPewnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada. Faktycznie szkoda, że nie mogłaś załadować okładki, ale już zobaczę gdzie indziej :) Udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się ją przeczytać:)
OdpowiedzUsuńoj, złośliwość rzeczy martwych :( nic nie zdziałasz, niestety. Już wcześniej zainteresowała mnie ta książka, więc pewnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu mogłam korzystać jedynie z tableta i trzymałam się wtedy z daleka od bloga, ponieważ bałam się, że więcej może być z tego szkód niż pożytku. Tylko komputer :D
OdpowiedzUsuńWidziałam, juz kilka zapowiedzi tej ksiazki, choc nie jest ona do konca w moim guscie, to poczekam na pierwsze recenzje i zdecyduje czy przeczytam w przyszlosci :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za umiejętność operowania tabletem. Ja naprawdę nie ścierpiałbym publikowania postów przy pomocy takiego elektronicznego lusterka. :)
OdpowiedzUsuńTeraz prawie na każdym blogu ktoś pisze o tej książce. Ja póki co sobie ją daruję, może kiedyś, gdy będę miała możliwość jej przeczytania, zrobię to :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na premierę. Już pojutrze :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miłośniczka Książek
magicznyswiatksiazki.pl
Notka pisana na tablecie - podziwiam :D
OdpowiedzUsuń