Styczeń minął wczoraj i muszę przyznać, że dużo się w nim działo ^^ Zwłaszcza w tym tygodniu, który skończy się w miesiącu zakochanych O.o
Styczeń jako pierwszy miesiąc w roku powinien być pracowity i...idealny! Po prostu idealny, tak żebym żyła w przeświadczeniu, że cały rok będzie równie owocny. Czy tak było? Oczywiście, że nie! Nie zabrakło szczęśliwych chwil, jednakże obudziłam się ze świątecznego odrętwienia i wzięłam się do roboty. Przynajmniej próbowałam :3.
A, pod względem czytelniczym? I tu powinnam zacząć narzekać, że spodziewałam się 'miliona' przeczytanych książek, jak zwykle się rozczarowałam i ogólnie jestem do bani. Ale, biorąc pod uwagę mój pozytywny nastrój, doszłam do wniosku, że 8 przeczytanych lektur to norma i nie ma co, Wam truć (ojojojoj.. Monika wymyśl coś, no wymyśl coś. Przecież nie napiszesz du*y!) ymm.. głowy! :3
Tak więc. W styczniu przeczytałam:
1. "Wampiry wśród nas" Konstantinos [recenzja]
2."Nadzieja" Katarzyna Michalak [recenzja]
3. "Tak to się kończy" Kathleen MacMahon [recenzja]
4. "Droga Nadziei" Carlo Meier [recenzja]
5. "Blask" Amy Kathleen Ryan [recenzja]
6. "Dotyk" Jus Accardo [recenzja]
7. "Magia wiedźm" Claire [recenzja]
8. "Idealnie Dobrani"Catherine McKenzie [recenzja]
I to by było na tyle :3. Życzę miłego wieczoru (a, właściwie nocy) i mam nadzieję, że spędzicie miły weekend z wyjątkową książką! Ja właśnie kończę "Brainman", więc recenzja wkrótce ^^. Przypominam o konkursie ! Zostało Wam już tylko 10 dni! :3
Niezły wynik:) Też przeczytałam 8 książek:)
OdpowiedzUsuńNa moim koncie 6 książek:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńdużo książek, dla mnie styczeń był niestety w nie ubogi :(
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku i z niecierpliwością czekam na recenzję "Brainmana", którego koniecznie muszę kupić!
OdpowiedzUsuńJa również przeczytałam osiem pozycji w styczniu, ale wierzę, że luty przyniesie nam więcej czasu i chęci do czytania, co zaowocuje zdecydowanie lepszymi wynikami. :)
OdpowiedzUsuńWeź, 8 książek to nie zły wynik. :D No ale życzę żeby w lutym było lepiej :>
OdpowiedzUsuńŁadny wynik :) Ale jeśli chcesz, to niech luty będzie lepszy :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałem 6 i jestem zadowolony, jak na swoje możliwości :D Także gratuluję i życzę jeszcze lepszych wyników w lutym :)
OdpowiedzUsuńŁadny wynik, u mnie tylko 5. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja w tym miesiącu przeczytałam cztery książki. ;) Gratuluję wyniku i bardzo ładny szablon ;) Ja też ostatnio zmieniłam wygląd bloga! ;P Zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuń8 książek to jeszcze nie jest tak źle.:) życzę aby luty był równie owocny:D
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik... ja nie przeczytałam tylko jedną książkę więc to ja powinnam się wstydzić.
OdpowiedzUsuńTobie również życzę miłych lutowych wieczorów z książką w łapkach ^^
Świetny wynik. I że to wszystko zdążyłaś jeszcze zrecenzować w tym samym miesiącu - gratulacje :D
OdpowiedzUsuńJa w styczniu przeczytałam tylko sześć, ale w ogóle się tym nie przejmuję. Czytam nie na wyścig szczurów tylko dla przyjemności ;D
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry wynik:)) Ja przeczytałam sześć książek:))
OdpowiedzUsuńBrawo! ;)
OdpowiedzUsuń