Wyniki konkursu!

Hej,

Stało się. Pierwszy blogowy konkurs właśnie się zakończył. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tak wielkiego zainteresowania, tak więc bardzo mi miło :3. Oczywiście, utrudniliście mi zadanie, bo gdyby zgłosiło się 5 osób nie miałabym takiego dylematu, kto powinien zwyciężyć, a tak to... No właśnie, szkoda gadać! Od kilku dni chodzę jak trup i nieustannie wracam myślami do wyłonienia laureata...

Czekał mnie bardzo trudny wybór, gdyż każda odpowiedź miała coś ciekawego, co sprawiało, że dany komentarz od razu stawał się moim ulubionym, do momentu, aż przeczytałam następny, bo wtedy poprzednik wypadał już średnio, a ja zachwycałam się twórczością kolejnego użytkownika :3

Każdy komentarz przeczytałam z milion razy i w każdym na nowo odkrywałam coś wspaniałego, ale zwycięzca może być tylko jeden. Uwierzcie! Jakbym mogła to bym nagrodziła każdego z Was, ale wtedy moja półka zostałaby goła i wesoła, a ja wydałabym fortunę na przesyłki pocztowe ^^

Przechodząc do głównego tematu...

Tristezza !

Gratuluję zwyciężczyni, a pozostałym serdecznie dziękuję za  udział!  

Dlaczego wybrałam odpowiedź Tris? Ponieważ, dziewczyna puściła wodzę fantazji i w zabawny oraz oryginalny sposób opisała serię, którą wprost kocham! Oczywiście, nie chodzi o to, że kierowałam się kategoriami 'o tę powieść lubię, a tej nienawidzę, więc odpowiedź jest do dupy', gdyż w waszych odpowiedziach pisaliście o książkach, których ja nie cierpię, a mimo wszystko rozważałam zwycięstwo autora :3 

Po prostu, Trisiula posłużyła się zabawnym językiem, przybliżyła wszystkie postacie i  pofilozofowała, dzięki czemu odpowiedź nabrała charakterku :3.

Postanowiłam, że już niedługo ogłoszę kolejny konkurs! Najlepiej by było, z okazji dwustu obserwatorów, tak więc.. Wszystko w waszych rękach, kochani! ;)

A, tak na serio.. Za niedługo mam ferie zimowe, podczas których nie będzie mnie w Polsce, więc konkurs nie może kończyć się, kiedy ja będę szusować na nartkach, gdyż nie miałabym możliwości wysłania nagrody :3

Tak więc, konkurs powinien pojawić się w połowie stycznia i już chyba znalazłam nagrodę idealną! :) Tym razem, nie będzie w formie odpowiedzi na pytanie, gdyż wykończycie mnie nerwowo, zeświruję i trafię do wariatkowa ^^, a w formie losowania :)

Kończąc ten nietypowy post, zwyciężczyni gratuluję jeszcze raz, a wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję za tak liczny udział!

Pozdrawiam cieplutko,

Wasza Monika