czwartek, 30 sierpnia 2012

"Melancholia sukuba" Richelle Mead


 
Bycie sukubem to jedno z najpodlejszych zajęć na ziemi. Od lat, te wyjątkowe kobiety rozkochują w sobie naiwnych mężczyzn, a następnie wysysają z nich energię. Georginia Kincaid, również należy do tego budzącego pogardę gatunku. Jednak, w przeciwieństwie do swoich koleżanek po fachu stara się prowadzić normalne życie. Na co dzień pracuje w największej księgarni w Seattle - Emerald City, prowadzi lekcje tańca i spotyka się z przyjaciółmi. Nic nie jest, jednak w stanie poskromić jej natury sukuba. Jako ta dziwna istota potrzebuje do życia energii z ciała mężczyzny, dlatego też uwodzi go. Oczywiście, jak każda istota nieśmiertelna Panna Kincaid ma na pieńku z niektórymi aniołami, nefilami czy wampirami. Jej wrogowie zaczęli ginąć w tajemniczych okolicznościach, a Georgie wie, że jest główną podejrzaną. Kobieta musi znaleźć sprawcę tych zbrodni i udowodnić swoją niewinność.
Powieść jest interesująca i niebanalna. Czyta się ją bardzo szybko.. Podczas czytania, nawet nie zauważyłam, kiedy skończyłam przygodę ze światem mitycznych istot !



Akcja wzbogacana jest w przełomowe momenty praktycznie w każdym rozdziale. Mimo, że jest to powieść z gatunku paranormal romance nie ma tu długich monologów miłosnych oraz irytujących momentów, kiedy bohaterka musi wybrać tego jedynego. Akcja jest bardzo spontaniczna. W powieści czytamy głównie dialogi między bohaterami, które niestety, czasami są głupie i pozbawione sensu. W "Melancholii.." jest bardzo mało opisów poszczególnych wydarzeń, jednakże jeżeli już jakieś występują są napisane w bardzo dobry sposób.
Autorka używa prostego, zrozumiałego języka. W powieści nie ma błędów stylistycznych, które aż kują nas w oczy.
Bohaterowie są barwnymi istotami, każdy z innymi problemami. Richelle Mead  w bardzo zgrabny i sprytny sposób opisuje zawirowania pomiędzy bohaterami, tak, że praktycznie do ostatniej strony nie wiadomo kto jest dobry, a kto zły.
Mimo, że lektura ma niewiele  wad, nie można nazwać jej arcydziełem. Nie ma w sobie "tego czegoś", co sprawia, że powieść pamiętamy przez długi czas. Książkę polecam miłośniczkom lektur z powieści paranormal romance oraz osobom, które mają ochotę na lekką i przyjemną lekturę..


MOJA OCENA:
7/10