Muzyka nie tylko wyraża uczucia i emocje, lecz także, uczy nas jak żyć. Jest wiele znanych muzyków, a każdy z nich wyznaje inną filozofię jednak z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jednym z najważniejszych muzyków jest Beethoven..
Powieść składa się z dwóch krótkich opowiadań : "Kiki van Beethoven" oraz "Kiedy pomyślę, że Beethoven umarł, a tyle kretynów żyje...". Pierwsza nowelka mimo, niewielkiej wielkości jest bardzo mądra i treściwa. Opowiada o starszej Pani, która zapomniała już o muzyku, a za sprawą jego popiersia, na nowo odkrywa czar melodii...
Drugie opowiadanie to jeden długi i strasznie nudny monolog. Opisujący stosunek pewnego mężczyzny do Beethovena.
Bardzo trudno zrecenzować książkę, mającą kilka opowiadań, a w każdym innych bohaterów. Tak jak już wcześniej napisałam, pierwsza historia jest bardzo ciekawa. Nie jest to powieść, o pędzącej akcji, jednak mimo tego, podczas czytania nie byłam znudzona. Emocji dostarczały nam niebanalne, mądre bohaterki- Panie w podeszłym wieku. Opowiadanie jest nietuzinkowe i zawiera proste, acz mocne przesłanie, którego nie zapomina się ot tak..
Niestety, drugiej opowieści nie mogę pochwalić. Uwielbiam, kiedy czytam dużą ilość dialogów, a w tej historii nie było ani jednej wymiany zdań! Autor poświęcił 80 stron na długi monolog głównego bohatera, który jest jedyną osobą występującą w tym opowiadaniu. Nasz bohater jest nudny, banalny i wiecznie zmęczony, przez co w żaden sposób nie mogłam się z nim utożsamić.Kompletny brak akcji, chociaż to u Schmitta jeszcze zniosę.. Zaskoczyło mnie, że w tym opowiadaniu nie ma prostego przesłania, tak charakterystycznego dla twórczości tego autora.
Mimo, ciekawej pierwszej części lektura dłużyła mi się wyjątkowo i myślałam, że już nigdy jej nie skończę. Postanowiłam rozstać się na pewien czas z tym autorem. Mimo wspaniałego pierwszego spotkania, czyli lektury powieści "Oskar i Pani Róża" kolejne, były coraz gorsze, a podczas czytania "Kiki.."przemyślałam to i owo i doszłam do wniosku, że fanką Schmitt'a raczej nie jestem...
MOJA OCENA :
6/10