Chyba każdy przeszedł kiedyś fascynacje Japonią. Trudno się dziwić, kraj kwitnącej wiśni tak bardzo różni się od naszego życia, że wydaje się być jak z innej rzeczywistości...
Suzume jest młodą, bo zaledwie czternastoletnią kobietą. Napisałam "kobietą", gdyż w kraju bardzo podobnym do Japonii, w którym żyła nasza bohaterka i w czasach, w których funkcjonowała nastoletnie dziewczynki były już wydawane za mąż. Nasza bohaterka, mieszkała jeszcze ze swoją rodziną. Zawsze mogła liczyć na wsparcie kochającego ojca oraz idealnej kuzynki, która była dla niej jak siostra. Raz na jakiś czas w domu pojawiała się surowa, wiecznie zmęczona dalekimi podróżami matka...
Wydawało by się, że Suzume wiedzie szczęśliwe życie i nic, ani nikt nie jest w stanie go zakłócić. Dziewczynka, nie zdawała sobie sprawy jak błędnie pojmuje to stwierdzenie... W jednym momencie jej życie legło w gruzach,a ona musiała się pogodzić z nowymi warunkami- mieszkania ze swoją matką i nowym ojczymem, który w rzeczywistości zabił jej kuzynkę i ojca..Dziewczyna, postanawia pomścić śmierć ojca i kuzynki, nie wie, że raniąc jednego człowieka, rani także i siebie..
Piękna, przepełniona magią powieść dla młodzieży i nie tylko. Wspaniali, niecodzienni bohaterowie. Co ważne, bohaterka nie jest kolejną ciepłą kluchą, która nie potrafi nic zrobić. W świat "Cieni na Księżycu" wprowadza nas sama Suzume- mądra, odważna dziewczynka. Niestety, nie brakuje tu wątku romantycznego, jednak jest on nietuzinkowy, choć momentami żałosny- Suzume nie potrafi określić swoich uczuć, co chwilę zmienia decyzję. Akcja rozwija się dosyć powoli i brakuje tu zapierających dech w piersiach zwrotów akcji. Co prawda, pod koniec następuje gwałtowny rozwój akcji, jednak zakończenie jest banalne i bez pomysłu. Zdania są proste i mało rozbudowane, aczkolwiek wzbogacone o wyrazy i zwroty w języku japońskim, których znaczenie znajdziemy z tyłu książki w słowniczku.Pozycja ta przedstawia takie relacje jak : miłość, przyjaźń, małżeństwo, zdrada i wiele, wiele innych..
Podsumowując, "Cienie na Księżycu" to godna polecenia powieść dla młodzieży. Mimo, że nie brakuje jej wad jest lekką, ciepłą i mądrą lekturą bez wilkołaków i wampirów.
MOJA OCENA :
8/10
Nie przepadam za Japonią, ale książkę chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę - może nie jest jakaś super wybitna, ale ma w sobie niesamowitą magię <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w stu procentach :)
UsuńCzytałam ją i miło wspominam.
OdpowiedzUsuńKsiążka ma w sobie taki urok... bardzo miło ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńJaponia jest niesamowita, ale po tę książkę chyba nie sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńNadal fascynuje mnie Japonia i mam tą książkę od pewnego czasu na oku :)
OdpowiedzUsuńPomimo kilku wad, myślę, że jednak "Cienie na Księżycu" przypadną mi do gustu, gdyż lubię czytać o Japonii i jej kulturze, dlatego będę miała na uwadze tę książkę w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńOjjj mam w planach ją przeczytać, już się doczekać nie mogę:)
OdpowiedzUsuńOd dawna planuję przeczytać, ale niestety nie mam funduszy na wiele z moich książkowych zachcianek, a w bibliotekach jak zwykle nowości nie widać ;C
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, ale ostatnio mam tyle książkowych zaległości, że chyba po nią nie sięgnę
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na tę książkę. Bardzo chętnie po nią sięgnę, myślę, że przypadnie mi do gustu. :)
OdpowiedzUsuńNie jest to książka, którą muszę koniecznie od razu przeczytać, ale kiedyś na pewno to zrobię:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i intryfująca, na pewno się zapoznam ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym zajrzała, czemu nie.
OdpowiedzUsuńI właśnie takie książki powinni czytać młodzi ludzie - trochę refleksji o życiu, innej kulturowości, hmm sama chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mam wielka ochotę na tą książkę. Poszukuję jej od dawna .. kiedyś przeczytam .. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam