niedziela, 9 grudnia 2012

"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" Jennifer Echols

"Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" to powieść stosunkowo młoda, bo wydana zaledwie kilka tygodni temu. Od kiedy zobaczyłam ją na półce w księgarni, postanowiłam, że prędzej czy później książka będzie moja! Później zaczęła się faza, na czytanie wszystkich możliwych recenzji tej lektury. I mimo, że nie każda była pochlebna, ja ciągle miałam chrapkę na "Dziewczynę...". Okazja do przeczytania nadarzyła się, kiedy zauważyłam,  u jednej z użytkowniczki portalu lubimyczytac.pl książkę, na półce 'do wymiany'. Nie zastanawiając się zbyt wiele, napisałam i już po kilku dniach książka była u mnie w domku :3
Meg mieszka w małym miasteczku niedaleko Brimingham. Tutaj każdy zna każdego i wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich. Jednym słowem: totalna wieś!
Takie klimaty nie pasują do nastolatki. Meg uwielbia nocne życie,a w szczególności imprezy nakrapiane alkoholem i dorywcze związki z facetami, w których, jak się domyślacie, chodzi tylko o jedno..
Pewnego wieczora, czwórka 'przyjaciół', która była, delikatnie mówiąc, pod wpływam alkoholu i narkotyków postanawia się zabawić..



 Młodzież, wchodzi na most kolejowy, słynący ze śmiertelnych wypadków. Piją alkohol i wciągają trawkę, a żadne z nich nie słyszy jadącego pociągu.Od tragedii ratuje ich, młody policjant, z którym Meg będzie musiała spędzić najbliższy tydzień...
Ostatnio, moje wielkie książkowe marzenia mnie rozczarowują. Po "Dziewczynie, która chciała zbyt wiele" spodziewałam się czegoś znacznie lepszego. Oczywiście, powieść nie jest totalnym dnem, ale kilka wad ma..
Narratorką jest Meg i to z jej punktu widzenia poznajemy akcję powieści.. Może dlatego, całość jest napisana w szalony,nietypowy sposób.. Co więcej, akcja bardzo szybko się rozwijała i o ile na początku była dość przewidywalna, o tyle na końcu naprawdę nie miałam pojęcia, co spotka bohaterkę na następnej stronie!
Bohaterowie są oryginalni i we wspaniały sposób odzwierciedlają charakter i uczucia młodzieży. Oczywiście, nie mam tu na myśli dwunastolatków- przecież wiadomo; mimo, że ich wiek ma już końcówkę '-nastolatek' oni są jeszcze nieświadomymi niczego dziećmi. Miałam na myśli, młodzież w wieku 16-18 lat, którzy momentami faktycznie myślą tylko o okazji do spożycia alkoholu i zapalenia kolejnego papieroska..
Wracając do bohaterów.. Meg, czyli główna bohaterka jest rozpieszczoną, bezmyślną, a momentami po prostu dziwną dziewczyną.... Ciągle, zastanawiam się jak ona mogła nie kochać swoich rodziców rodziców i nie być im wdzięczna, za wszystko, co dla niej zrobili. Dla mnie to jest po prostu niemożliwe!
Moją uwagę zyskał za to John- wybawca, który uratował młodzież sprzed kół pociągu.  Mimo, że był on niewiele starszy od głównej bohaterki zachowywał się zupełnie inaczej. Potrafił doceniać, to co ma, a przede wszystkim kochał swoją malutką mieścinę. Dlaczego przykuło to moją uwagę? Ponieważ, wszyscy mieszkający w miasteczku, po zakończeniu szkoły wyjeżdżali. Nieważne jakie mają oceny, ważne aby zakosztować miejskiego życia.. A, on mając wielkie możliwości został i służył swojej malutkiej ojczyźnie. Oczywiście, później dowiadujemy się, że wiązało się to z jego brutalną przeszłością, ale ciiii!. O tym przeczytacie w książce ;)!
Podsumowując, "Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" to lekka powieść, która pokazuje życie nastolatków.  Lekturę polecam szczególnie młodzieży. Naprawdę warto poznać historię Meg, a później trzeźwym okiem popatrzeć w lustro i spytać samego siebie: "Czy ja też taki jestem?"...

MOJA OCENA:
8/10


28 komentarzy:

  1. Ciekawa recenzja. Mam jedną uwagę: poprawiaj znaki interpunkcyjne, najczęściej wielokropki - jedne robisz z 2 kropek, inne z 4...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za uwagę :) Oczywiście, przy następnej recenzji na pewno będę pamiętać i postaram się zastosować do Twojej rady :3

      Usuń
  2. Niby zachęcające, ale nie do końca, liczyłam na coś innego... Odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedne recenzje pozytywne, inne negatywne, raczej odpuszczę sobie tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odkąd "Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" miała swoją premierę, chciałam ją dorwać i przeczytać :) Nawet jeśli ma jakieś wady, ciągle mnie kusi! :D Tym bardziej, że czas zrobić przerwę od paranormal romance i poznać świat prawie rówieśników w książkach :) Ciekawa recenzja ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Dałaś bardzo wysoką ocenę, ale mimo wszystko to chyba książka nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka lekka i przyjemna. Od początku mi się podobała, a relacje pomiędzy głównymi bohaterami również ciekawie przedstawione ;) Miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię takie lekkie opowieści, więc z chęcią zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak tylko uporam się z moimi zobowiązaniami, chętnie poznam książkę bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zwróciłam na nią uwagę niedawno ,ale po twojej recenzji zacznę zagęszczać ruchy i szybciej są wykombinować. Lubię takie historie. Niby lekkie i przyjemne ,ale mają cos co skłania do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie zaliczam się do młodzieży, ale chętnie sięgnę po tę książkę, żeby zobaczyć jakie wrażenie wywrze na mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ,,Dziewczyna, która chciała zbyt wiele" jest pozycją, którą po prostu muszę przeczytać! Książka kusi mnie od bardzo dawna:)
    Ciekawa recenzja ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. całkiem obiecująco się zapowiada
    pomyślę nad nią :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam w planach, ale raczej odległych na razie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. O nie, totalnie nie dla mnie ;P

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem czy sięgnę... Jakoś nie jestem przekonana do Jaguara

    OdpowiedzUsuń
  16. Koniecznie muszę przeczytać tę książkę, mam na nią wielką ochotę. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Co do książki może kiedyś
    P.S Masz śliczny nagłówek!^^

    OdpowiedzUsuń
  18. Chętnie ją przeczytam. Myślę, że mi się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  19. No tak, kolejna książka którą mam zamiar przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Na pewno przeczytam. Może nie w tym miesiącu, ale w najbliższej przyszłości. ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wstęp mnie zachęcił, i to nawet bardzo. Potem nieco gorzej, ale i tak - jeśli wpadnie mi w łapki na pewno przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpowiedzi
    1. Spokooojnie :) Termin zgłoszeń mija dopiero jutro o 23:59, a wyniki powinny pojawić się w czwartek :3

      Usuń
  23. Nawet zastanawiałam się nad przeczytaniem tej książki, potem zrezygnowałam... ale teraz mnie zachęciłaś, więc się za nia porozglądam : )

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę kiedyś przeczytać tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jest na mojej półce i mam nadzieję ,że szybko ją przeczytam , bo słyszałam o niej bardzo dużo dobrego :)


    http://czytaniemoimhobby.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń